Badanie Nielsen: Gastronomia w dobie koronawirusa - jakie kroki powinni podjąć restauratorzy?

Udostępnij artykuł

Komentuje Marek Rudek, Innovation Business Partner, Nielsen Connect Polska

[SPECJALNIE DLA NAS] Pandemia i obowiązujące ograniczenia w zdecydowany sposób wpłynęły na codzienne funkcjonowanie konsumentów. Wymuszone pozostawanie w domu zmieniło m.in. sposób spożywania posiłków. Według badań Nielsena w Europie dla prawie połowy konsumentów w Grecji, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Holandii jedzenie posiłków w domu było normą, największą zmianę oznaczało ono dla mieszkańców: Turcji, Włoch, Portugalii i Hiszpanii.

Jednocześnie bardzo niewielu europejskich konsumentów decydowało się na zamawianie posiłków do domu, częściej wybierali po prostu na samodzielne gotowanie, w Polsce potwierdziło to 54 proc. osób. Konsumenci twierdzą, że jedzenie i gotowanie w domu może stać się ich nowym nawykiem i kluczową częścią ich życia w nadchodzących miesiącach.

Podobne wnioski płyną z obserwacji rynków azjatyckich, gdzie pandemia wybuchła wcześniej. W badaniu Nielsena na 11 rynkach azjatyckich konsumenci przyznali, że ich nawyki żywieniowe mogą zmienić się na trwałe, np. poprzez częstsze jedzenie w domu. Badanie wykazało większe zainteresowanie kupowaniem jedzenia na wynos oraz jego zamawianiem do domu.

Wynika to również z faktu, że restauracje zostały po prostu zamknięte. Jednak przynajmniej część z nich znalazła rozwiązanie w postaci realizacji usług cateringowych lub sprzedaży posiłków na wynos. W zależności od kraju dostawy jedzenia do domu cieszą się różną popularnością, która w głównej mierze wynika z obaw konsumentów dotyczących warunków sanitarnych, w jakich przyrządzane są posiłki. Nielsen Bases zbadał w Stanach Zjednoczonych z jakich form zamawiania jedzenia korzystają konsumenci, na co zwracają uwagę i jak restauracje mogą poradzić sobie w nowej rzeczywistości.

Jak wynika z raportu “Restaurant Innovation & Strategy in a time of crisis” amerykańscy konsumenci znaleźli wiele alternatyw dla jedzenia posiłków w restauracji. Najwięcej osób, bo aż 82 proc. deklarowało samodzielne przygotowanie posiłków w domu z posiadanych produktów, 78 proc. zrobiło w tym celu zakupy w najbliższym sklepie, 46 proc. zamówiło posiłek z restauracji typu drive – thru, 41 proc. kupiło posiłek na wynos, 23 proc. skorzystało z zakupów online poprzez Instacart lub Amazon Prime, a 20 proc. z dedykowanych aplikacji typu UberEats lub aplikacji konkretnych restauracji. Najmniej popularne okazały się gotowe posiłki ze sklepów spożywczych 19 proc. oraz dostarczane do domu gotowe dania poprzez specjalistyczne serwisy Home Chef, Hello Fresh, Blue Apron, z których skorzystało 6 proc. konsumentów.

Jak zatem w aktualnej sytuacji mogą odnaleźć się restauracje?

Według ekspertów Nielsena warto uprościć menu, utrzymać wartości, z którymi było się kojarzonym oraz zadbać o zadowolenie konsumentów. Analizując odpowiedzi klientów pytanych o to, na co zwracają uwagę przy zamawianiu jedzenia do domu czy na wynos, widać trzy główne cechy, jakimi te posiłki powinny się charakteryzować. Musi być smacznie, dostępnie cenowo oraz wygodnie. Smak oferowanych posiłków ma kluczowe znaczenie i przekłada się na ponowne zamówienia. Atrakcyjna cena, uzyskana dzięki optymalizacji i uproszczeniu menu, poprzez skupienie się na swoich najlepszych potrawach pozwoli na oszczędności. Z kolei wygoda to najczęściej możliwość zamawiania posiłków za pomocą aplikacji, których posiadanie staje się warunkiem koniecznym w prowadzeniu restauracji.

Ze względu na pandemię, która zwiększyła świadomość higieny i potrzebę ochrony przed zarazkami, konsumenci również oczekują zapewnienia, że proces przygotowania posiłków jest higieniczny, a restauracja ściśle przestrzegać wszelkich zaleceń sanitarnych. W punktach odbioru osobistego powinny się znajdować środki antybakteryjne, a cały personel i dostawcy muszą ściśle przestrzegać reguł higieny. Jeśli te warunki są spełnione warto, aby dowiedzieli się o tym konsumenci. Komunikowanie kwestii bezpieczeństwa i higieny może pozytywnie wpłynąć na wizerunek restauracji i przełożyć się na liczbę zamówień.

Pełny dostęp do raportu dostępny jest TUTAJ.