Manager Modrzewie Park Hotel podsumowuje 10 lat działalności obiektu w nowej odsłonie

Udostępnij artykuł
81 lat temu Adam Stadnicki, ówczesny właściciel uzdrowiska Szczawnica, wybudował dla swojej córki i jej męża trzykondygnacyjną willę. Zyskała ona nazwę „Pod Modrzewiami” z powodu terenu, na którym się znajduje. Wiosną 1939 roku budynek został oddany do użytku. Obecnie funkcjonuje tu pierwszy w Pieninach 5-gwiazdkowy obiekt. Sławomir Oczachowski, manager Modrzewie Park Hotel, w rozmowie opowiada o historycznej lokalizacji obiektu, restauracji oraz zdrowotnej tradycji uzdrowiska.

Modrzewie Park Hotel obchodzi w tym roku rocznicę 10 lat, ale cała historia Willi pod Modrzewiami ma w sumie 80 lat. Jak prowadzi się hotel z tak długą i bogatą historią?

Dla mnie osobiście jest to ogromny zaszczyt móc kierować tak wyjątkowym hotelem, bowiem rzeczywiście faktem jest, że posiada on 80 lat wspaniałej, jednakowoż  dość burzliwej historii. Willa „Pod Modrzewiami” (pierwotna nazwa) została wybudowana w 1938 roku.  Hrabia Adam Stadnicki postawił ten budynek dla swojej córki Marii i jej męża Stefana Swieżawskiego – wybitnego profesora historii filozofii. Nazwa willi pochodzi od lokalizacji pensjonatu na zalesionej modrzewiem części parku zdrojowego. Bardzo nowocześnie zakomponowana bryła pensjonatu w stylu modernistycznym, otrzymała popularne wówczas rozwiązania architektoniczne zaczerpnięte z budownictwa okrętowego. W tamtym okresie był to obiekt o naprawdę bardzo wysokim standardzie co miało na celu podniesienie rangi kurortu Szczawnica do kategorii europejskiej.  Pomimo trudnych lat w czasie drugiej wojny światowej, willa pod Modrzewiami bardzo szybko rozwinęła skrzydła i stała się miejscem spotkań wszystkich tych, którzy pragnęli skorzystać z mikroklimatu uzdrowiska, różnorodności wód leczniczych i dobroczynnych zabiegów.

Podczas II wojny światowej Modrzewie było schronieniem dla polskich arystokratów, krewnych i znajomych Marii i Stefana Swieżawskich; dla wysiedleńców i uciekinierów z różnych stron Polski. Księga Domowa (księga gości) skrupulatnie prowadzona przez lata, odnotowała nazwiska m. in. Czartoryskich, Krasińskich, Lubomirskich, Mańkowskich, Rylskich, Sapiehów, Sierakowskich, Starowiejskich, Zamoyskich. W pensjonacie działał również zakonspirowany punkt kontaktowy i przerzutowy dla żołnierzy AK. Po zakończeniu wojny budynek podzielił los całego majątku rodziny Stadnickich, czyli został skonfiskowany i upaństwowiony. Przez pewien czas funkcjonował pod zarządem Polskiego Czerwonego Krzyża, a potem jako szpital uzdrowiskowy. W  1998 r. powrócił w prawowite ręce właścicieli, potomków Stefana Świeżawskiego.

Budynek był jednak w bardzo złej kondycji, a jego renowacja była dużym wyzwaniem. Dlatego też właściciele zdecydowali się go sprzedać, jednak w trosce o jego dalsze losy chcieli by został w rękach bliskiej rodziny. Właśnie wtedy, w 2005 roku Andrzej Mańkowski, wnuk Adama Stadnickiego, zainwestował w posiadłość i tchnął w nią nowe życie. Celem jego  oraz jego dzieci było otoczenie budynku opieką i renowacja go tak, by zachować pierwotny charakter i duch miejsca.  Wspólnie stworzyli z willi pod Modrzewiami wyjątkowy hotel z rodziną atmosferą, dzięki której goście czują się jak w domu, a odwiedzając Modrzewie Park Hotel kolejny raz czują się jakby odwiedzali dobrego przyjaciela rodziny. 

Czy goście Modrzewie Park Hotel zdają sobie sprawę z wyjątkowej historii miejsca, w którym nocują?  

Goście nas odwiedzający w szczególny sposób odczuwają magię tego miejsca, bowiem budynek zachował w sobie atmosferę lat 30-tych, podkreśloną wystrojem jego wnętrz. Często słyszymy od naszych gości, że przeżyli tutaj swoistą podróż do przeszłości. Wspominają, że na każdym kroku historia jest tutaj odczuwalna. To wyjątkowe doświadczenie sprawia, że chętnie do nas wracają. Gdy ich witam czy rozmawiam na temat ich pobytu, wielokrotnie  słyszę, że doskonale znają historię hotelu. To oznacza, że dla naszych gości Modrzewie Park Hotel to nie tylko obiekt wypoczynkowy, ale również miejsce z duszą.

Modrzewie Park Hotel to butikowy, kameralny hotel ukryty w starym modrzewiowym zagajniku. Jego położenie daje duże poczucie spokoju i odcięcia od świata. Jacy goście korzystają z możliwości takiego błogiego odosobnienia?  

Rzeczywiście, jednym z głównych atutów hotelu jest jego lokalizacja. Goście, którzy przyjeżdżają wypocząć mogą poczuć całkowity spokój oraz ukojenie od zgiełku codzienności. Otoczenie parku daje im swobodę oraz atmosferę intymności.  Modrzewie Park Hotel***** odwiedzają ludzie świata biznesu, którzy na co dzień zagonieni obowiązkami oraz dużym stresem, chcą odciąć się od rzeczywistości aby móc się wyciszyć i „naładować baterie”. Odwiedzają nas również znane osobistości oraz, jak za dawnych czasów, polska arystokracja. To także wielbiciele uroku Pienin, jak również aktywnego wypoczynku. Hotel otrzymał wiele nagród przyznawanych przez międzynarodowe stowarzyszenia tj. World Travel Awards czy International Hotel Awards jako najbardziej luksusowy butikowy hotel Polsce. Goście doceniają wysoki poziom jaki świadczymy dlatego też chętnie wracają. Osobiście spotkałem się z opinią, że w Polsce nie ma drugiego takiego wspaniałego hotelu na tak wysokim poziomie. To jest dla nas największa nagroda.

Modrzewie Park Hotel to nie tylko hotel, ale też wykwintna restauracja – co najbardziej chwalą sobie w niej goście?  

W „Le Restaurant” nasz szef kuchni proponuje międzynarodowe dania o subtelnym smaku, zainspirowane otaczającą naturą oraz sezonowymi lokalnymi składnikami. Dodatkowych wrażeń dostarcza stylowa dekoracja wnętrz oraz szeroki wybór najlepszych win, które podkreślają wykwintny smak potraw. Od wielu lat nasza restauracja otrzymuje nagrodę 3 widelców w konkursie „Poland 100 Best Restaurant”.

Modrzewie Park Hotel nawiązuje również do zdrowotnej tradycji Uzdrowiska – hotelowe SPA oferuje zróżnicowaną gamę zabiegów. Czy może Pan opowiedzieć więcej o tym jak czerpiecie z 200 lat doświadczenia i bliskości naturalnych źródeł?

Korzystając z lat doświadczeń skupiliśmy się na harmonii oraz naturze. Zabiegi w Spa Suite w sposób holistyczny poprawią kondycję, a otaczająca natura przywraca balans oraz witalność zapewniając przy tym luksusowy odpoczynek i regenerację. Dodatkowym uzupełnieniem są lokalne źródła, z których goście chętnie korzystają dla wzbogacenia i uzupełnienia w naturalny sposób składników tj. żelazo, potas, magnez itp. Nawet nasz szef kuchni wykorzystuje miejscowe wody do serwowanych dań.

Oprócz komfortu, który zapewnia Modrzewie Park Hotel, goście przyjeżdżają do Szczawnicy skuszeni także urokiem górskiego miasteczka i pięknem miejscowej przyrody. Jakie aktywności w Pieninach najczęściej wybierają?

Pieniny oferują różne formy wypoczynku oraz aktywności. Goście preferują piesze wędrówki, jazdę rowerem czy jazdę konną w pobliskiej stadninie „Rajd”.  Obowiązkową atrakcją jest słynny spływ Przełomem Dunajca na tradycyjnej drewnianej tratwie w towarzystwie flisaków, a także kajaki, spływy pontonami czy przejażdżki dorożką po pełnym regionalnych akcentów mieście i okolicy. Natomiast zimą Szczawnica to wymarzone miejsce dla wielbicieli białego sportu – trasy narciarskie, snowboardowe, kuligi, skutery śnieżne. Dla miłośników rozrywki oraz kultury w Dworku Gościnnym i Jazz Barze odbywają się koncerty, występy artystyczne oraz pokazy.

Jak Modrzewie Park Hotel planuje świętować 10 – lecie w nowej odsłonie? Czego Pan życzy sobie i hotelowi?

Tak, to już 10 lat od otwarcia drzwi dla pierwszych gości. Jest to dla nas bardzo ważna i wyjątkowa chwila, którą chcemy wspólnie celebrować. Przy tej okazji przygotujemy dedykowaną ofertę, aby nasi wyjątkowi goście mogli z nami spędzić miło ten czas.  10 lat to również okazja, aby wejść w kolejną dekadę w odświeżonej odsłonie. Dlatego też mamy w planach prace związane z modernizacją obiektu, która pozwoli osiągnąć jeszcze wyższy poziom świadczonych usług. Dążymy do tego aby być najbardziej luksusowym hotelem w Polsce. Chciałbym przy tej okazji życzyć całej załodze dalszych sukcesów i wspaniałych gości. Życzyłbym sobie aby dalej pracowali we wspólnym przedsięwzięciu jakim jest nasz hotel i kultywowali historię, którą teraz piszemy już wszyscy razem.

© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.

Milena Kaszuba-Janus

Redaktor naczelna Nowości Gastronomiczne, redaktor Horecanet.pl, Sweets & Coffee, współorganizatorka Forum Rynku Gastronomicznego Food Business Forum. Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Z wydawnictwem BROG B2B związana od ponad czterech lat, gdzie od września 2018 pełni funkcję redaktor naczelnej Nowości Gastronomicznych oraz redaktor portalu Horecanet.pl i magazynu Sweets & Coffee. Współorganizuje najważniejsze wydarzenie dla branży gastronomicznej Food Business Forum. Odpowiada za dobór tematów dyskusji oraz podnoszenie jakości wydarzenia pod kątem merytorycznym. Dba także o różnorodność panelistów i prelegentów. Przeprowadziła wywiady m.in. z Karolem Okrasą, Arturem Jarczyńskim czy Andreą Camastrą. Prywatnie szczęśliwa żona, fanka czekolady i dobrej kuchni, miłośniczka zumby, literatury grozy i Justina Timberlake’a.

Opublikowano: 20.08.2019
Aktualizacja: 20.08.2019