Integracja polskiej kuchni ze smakami świata

Udostępnij artykuł

Moim zdaniem nie ma jednej, najlepiej działającej na terenie Polski sieci gastronomicznej. Sieć jest na tyle dobra, na ile jej goście są zadowoleni dostając to, czego oczekiwali. Trudno jest porównywać koncepcje sprzedające różne produkty dla różnych grup docelowych. Natomiast z punkt widzenia biznesowego oczywiście najlepsza jest ta, która najwięcej zarabia.
W momentach kryzysowych jestem zwolennikiem koncentrowania się na zwiększaniu przychodów, bardziej niż na cięciu kosztów. Uważam, że czynnikami mającymi wpływ na poprawę kondycji finansowej jest minimalizacja strat związanych z produkcją, szczegółowa analiza sprzedaży oraz korzystne warunki umów z dostawcami. Nie ruszałbym wynagrodzeń swoich pracowników i jakości surowców. Jeśli przychodzą trudne czasy to szczególnie od pracowników zależy, czy z tego wyjdziemy cało. Zmiana na gorsze jakości serwowanych potraw w konsekwencji może doprowadzić do jeszcze większych strat z powodu utraty lojalności gości i dobrego wizerunku marki. Dobrym sposobem motywowania pracowników jest system nagradzania i partnerskie relacje. W tym celu należy poważne traktować potrzeby pracowników oraz stworzyć im odpowiednie warunki do pracy. Takie podejście procentuje nie tylko właściwą realizacją obowiązków, ale również dobrą atmosferą, która przecież jest jednym z ważniejszych elementów składających się na dobrą restaurację.
Najlepszym sposobem zareklamowania restauracji jest zadowolenie gości. Usatysfakcjonowany klient nie tylko przyjdzie ponownie, ale także opowie o niej swoim znajomym. To najlepsza, a zarazem najtańsza forma promocji. Zdobycie zaufania klientów to trudna sprawa. Restauracja Green Patio dopiero pracuje na swoją markę. Jestem pewien, że dzięki konsekwencji w działaniu uda nam się stworzyć w najbliższym czasie grupę lojalnych gości, którzy preferują świadome odżywianie i żyją w myśl maksymy „wiem, co jem”.

Dariusz Łępicki rozpoczął swoją przygodę z gastronomią w hotelu Holiday Inn w Warszawie, gdzie pracował jako kelner. Takie same stanowiska piastował w warszawskich hotelach: Belwederski i Sheraton. Następnie sprawdzał się jako kierownik ds. bankietów w Eurest Poland Warszawa, menedżer restauracji w Hotel 500 w Zegrzu oraz dyrektor generalny kawiarni i restauracji Nowy Świat w Warszawie.

Opublikowano: 13.04.2010
Aktualizacja: 13.04.2010