Tomasz Schulz kończy współpracę z Pałacem Mierzęcin

Udostępnij artykuł

Wieloletni dyrektor Pałacu Mierzęcin Wellness & Wine Resort, po 15 latach, podczas których, wraz zespołem, z sukcesem zrealizował wiele projektów na terenie Kompleksu, podjął decyzję o zmianie i zakończeniu współpracy. Z informacji, które udało nam się uzyskać wynika, że Tomasz Schulz będzie teraz zarządzał nowo wybudowanym hotelem znajdującym się w Warszawie.

Bardzo dziękuję właścicielom Pałacu Mierzęcin za dobrą i wieloletnią współpracę. Dziękuję także wszystkim pracownikom, z którymi miałem przyjemność, przez te wszystkie lata, wspólnie tworzyć najwyższe standardy w obsłudze oraz hotelarstwa w Polsce – powiedział Tomasz Schulz.

Pałac Mierzęcin oraz Restauracja Destylarnia, znajdująca się na terenie Kompleksu, były wielokrotnie nagradzane w konkursach branżowych PROFIT HOTEL AWARDS, a także FOOD BUSINESS AWARDS. Organizowanych przez redakcje naszych czasopism Świat Hoteli oraz Nowości Gastronomicznych.

Biografia

Tomasz Schulz swoją pracę w branży rozpoczął w warszawskim Hotelu Marriott, wraz z jego uruchomieniem. Tam spędził trzy lata. Następnie uczestniczył w kolejnym, historycznym otwarciu na polskim rynku hotelowym. Pracował w Hotelu Bristol, gdzie trzy lata spędził w Barze Kolumnowym. W kolejnych latach związywał się z niezależnymi, warszawskimi restauracjami. Uczestniczył w otwarciu restauracji La Boheme w Teatrze Narodowym na Placu Teatralnym. Później była Prohibicja na Starym Mieście, a także Restauracja 99 przy Jana Pawła II.

Następnie Tomasz Schulz otrzymał propozycję od Jana Wejcherta, właściciela ITI, który odkupił od rodziny Sobańskich Pałac w Alejach Ujazdowskich i uruchomił w nim Klub Polskiej Rady Biznesu. Miejsce zamknięte i dostępne wyłącznie dla członków klubu. Elity polskiego biznesu, właścicieli firm, prezesów, a także dyrektorów zarządzających dużych korporacji, również zagranicznych. W Klubie przez siedem lat zajmował się gastronomią, pełniąc funkcję dyrektora tego działu.

Po tym czasie, Tomasz Schulz zapragnął wrócić do hotelarstwa. Początkowo trafił do państwowej spółki Port-Hotel. Później do Króla Kazimierza w Kazimierzu nad Wisłą. Tam miał za zadanie zbudować jakość hotelu. To w ciągu 10 miesięcy udało się ciężką pracą, wraz z całym zespołem, osiągnąć. W 2008 roku związał się z Pałacem Mierzęcin, w którym objął stanowisko dyrektora i pełnił je aż do tej chwili.