Polska tradycja nie musi być kaloryczna, przesłodzona i niezdrowa. Z tego założenia wyszła, wywodząca się z Białegostoku największą polska niecukiernia i zaproponowała miłośnikom słodyczy pączki i donuty, bez dodatku cukru, bez glutenu i laktozy.

Wypieki są wege i keto. Mogą je jeść diabetycy, alergicy, osoby na diecie bezglutenowej. Zawierają minimalną ilość węglowodanów. Słodycz zawdzięczają dodatkowi erytrolu, uznawanego za jeden z najzdrowszych słodzików. Pączki są pieczone.
To wszystko przekłada się na ich mniejszą kaloryczność. Donut z Fit Cake to tylko 200 kalorii, nasz pączek zawiera ich niewiele ponad 270. To o połowę mniej niż podobnej wielkości ciacho w tradycyjnej cukierni. Na dodatek można się nim najeść. Jego skład został tak zbilansowany, że zawiera wszystkie niezbędne składniki odżywcze w odpowiednich proporcjach. To znaczy, że na długo zapewnia uczucie sytości. Trzeba by było skonsumować trzy zwykłe pączki, by zapewnić organizmowi taki sam zapas energii jak po zjedzeniu jednego z naszej niecukierni – mówi Ewelina Choińska, współwłaścicielka sieci i autorka przepisów na łakocie w Fit Cake.

Pieczony pączek z Fit CakeNa Tłusty Czwartek firma przygotowała kilka zestawów z tradycyjnymi ciastkami, ale na bazie nowoczesnych produktów, np. wegańskie i bezglutenowe (z mąki jaglanej) pączki z konfiturą z pigwy, keto donuty ze słonym karmelem, łatwo podzielne minipączusie o różnych smakach.
NOWOŚCI GASTRONOMICZNE grudzień 2020
>> kliknij, aby się zapoznać się z pełnym wydaniem <<


© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.