Województwa te cechują się także największym wzrostem liczby gości z zagranicy w bazie noclegowej: łódzkie (o 6,3 proc.), małopolskie (o 5,3 proc.), zachodniopomorskie (o 3,8 proc.). W czołówce znalazło się także woj. śląskie z 4,1-proc. średniorocznym wzrostem.
– W 2009 roku stwierdzamy istotny spadek liczby obcokrajowców korzystających z bazy noclegowej w większości województw z wyjątkiem obu nadmorskich: zachodniopomorskiego i pomorskiego (wzrost o 5,4 proc. i 3,7 proc.). Z kolei lubuskie, dolnośląskie i kujawsko-pomorskie zanotowały spadek przekraczający 15 proc. W podlaskim, podkarpackim, łódzkim i mazowieckim nie było istotnych zmian – mówi Witold Bartoszewicz z Instytutu Turystyki.
Pod względem liczby udzielonych noclegów tendencja spadkowa jest jeszcze wyraźniejsza. Największy spadek liczby noclegów przypada na lubuskie (-25 proc.), kujawsko-pomorskie (-19 proc.) i dolnośląskie (-18 proc.). Na tym tle zwraca uwagę znaczny wzrost liczby noclegów w województwie łódzkim (aż o 11 proc.).
– Odpowiedzią na straty województw lubuskiego, dolnośląskiego i kujawsko-pomorskiego wydaje się być rynek niemiecki. O ile ogółem w Polsce liczba gości z Niemiec spadła jedynie o 1 proc., to w tych województwach spadła o ponad 10 proc. Nie bez znaczenia jest też ponadprzeciętny spadek liczby gości z Wielkiej Brytanii w dolnośląskim i lubuskim. Oba te województwa odczuły też spadek liczby podróży tranzytowych. W związku z obsługą tego ruchu województwa te gościły zwykle stosunkowo wielu Litwinów, Łotyszy, Estończyków i Skandynawów. A w 2009 roku ruch tranzytowy przez Polskę bardzo się zmniejszył – twierdzi Witold Bartoszewicz.