[SPECJALNIE DLA NAS] Jej przygoda z branżą zaczęła się 18 lat temu. Zawsze uwielbiała mieć gości w domu, a jej mama ich karmić. Nie wyobrażała sobie innego miejsca pracy niż hotel. Magda Eliasz, dyrektor Sheraton Hotel Poznań, udowadnia, że jeśli raz zaczniesz pracować w hotelu, to – najprawdopodobniej – nigdy go nie opuścisz.
Od kiedy związana jesteś z branżą?
W hotelarstwie pracuję 18 lat, od czasu, kiedy zaczęłam naukę w Wielkiej Brytanii. Wyjechałam tam na studia magisterskie (Zarządzanie Hotelarstwem i Turystyką). Zdobywając wykształcenie, pracowałam jednocześnie jako recepcjonistka, a po studiach dostałam pracę w Hiltonie jako kierowniczka zmiany. Wiedziałam od razu, że dobrze zdecydowałam, obierając ten kierunek studiów – hotele są po prostu dla mnie stworzone. Po kilku miesiącach zostałam Front Office Managerem. Wyjechałam do UK „tylko na studia”, z zamiarem powrotu do Polski tuż po uzyskaniu dyplomu. Los chciał inaczej. 18 lat później Poznań stał się jednym z moich przystanków podczas podróży z Marriottem.
Jak rozpoczęła się Twoja kariera w Marriott International?
Tuż po studiach zamieszkałam w Bristolu, gdzie pracowałam dla sieci Hilton. Najlepszym hotelem tam był jednak Bristol Marriott Royal Hotel, który znajduje się w historycznym budynku w samym sercu miasta. Zawsze przechodząc koło tego hotelu, mówiłam: „kiedyś to będzie moje miejsce pracy”. Tyle razy wypowiedziałam te słowa, że to w końcu stało się rzeczywistością. Przeszłam proces rekrutacyjny na stanowisko Front of House Managera.
Jak rozwijała się Twoja droga zawodowa?
Po 18 miesiącach jako FOHM w Marriotcie w Bristolu mój GM, bardzo wspierający rozwój swoich pracowników, zaoferował mi przejście na stanowisko Food & Beverage Managera w celu zwiększenia moich kompetencji i przygotowania mnie do objęcia stanowiska dyrektora operacyjnego. Byłam przerażona, ale zdecydowanie podekscytowana nową możliwością. Stało się tak, że zarządzałam zespołem, który miał większe umiejętności techniczne niż ja. To nauczyło mnie dużej pokory, a także że od każdego mogę się czegoś nauczyć. Doceniłam jeszcze bardziej siłę zaangażowanego zespołu, który z wielką cierpliwością dzielił się ze mną tajnikami wiedzy gastronomicznej. Ja przecież nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z gastronomią!
Od tamtej pory wiem, że bycie liderem to nie tylko wskazywanie ludziom drogi, ale odbycie tej podróży z nimi na partnerskich zasadach. To był zdecydowanie najbardziej przełomowy krok w mojej karierze.
Najatrakcyjniejsze stanowisko w Twojej karierze?
Zawsze to, które w danej chwili piastuję.
Dlaczego ta branża? Przypadek, czy zawsze o tym marzyłaś?
Mój dom był zawsze pełen ludzi. Już w czasach szkolnych sprowadzałam do domu grupy znajomych, których uwielbiałam gościć. A moja mama karmić (śmiech). W życiu najbardziej lubię sprawiać przyjemność ludziom dookoła, więc czy jest dla takich osób, jak ja lepsza branża niż hotelarstwo? Jak to mówimy w branży, „hotelarstwo to nie jest operacja na otwartym sercu”, ale jestem w stanie przysiąc, że kreowaniem pozytywnych i niezapomnianych momentów uratowaliśmy już wiele żyć.
Mogłabyś przywołać trzy najciekawsze zdarzenia z Twojej pracy?
Co roku w okresie letnim goście z Bliskiego Wschodu masowo odwiedzają Londyn i spędzają tam kilka miesięcy z dala od arabskich upałów. Goście ci, przyzwyczajeni do bardzo wysokich standardów i serwisu spełniającego ich wszelkie zachcianki, zawsze sprawiali, że lato w londyńskich hotelach było pełne wrażeń. Jedna z sytuacji, którą pamiętam do dziś, to konieczność całkowitego remontu apartamentu przed przyjazdem pewnego szejka i jego rodziny. Goście mieli bardzo specyficzny gust, więc wybierali hotel ze względu na lokalizację i jakość serwisu, a apartament kazali remontować według swoich potrzeb, tak aby jak najbardziej przypominał ich rodzinny dom. Nowy dywan, tapety i meble…
CAŁA ROZMOWA W BIEŻĄCYM WYDANIU ŚWIATA HOTELI
ŚWIAT HOTELI listopad-grudzień 2020
>> kliknij, aby się zapoznać się z pełną treścią publikacji <<
© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.