Jednocześnie kontynuowaliśmy intensywne działania mające na celu optymalizację działalności spółki, dostosowanie jej do wymogów stawianych przez trudny rynek, i przygotowanie do dalszego dynamicznego rozwoju w kolejnych okresach,. Ważnym elementem otwierającym przed spółką nowe możliwości było zwiększenie kapitałów własnych, poprzez emisję zamkniętą akcji na kwotę 10 mln zł objętą przez nowego inwestora. Podążając za dewizą iż najważniejsi w biznesie są właściwi ludzie, rozbudowaliśmy zespół zatrudniając kilku nowych menedżerów. Kolejnym etapem rozwoju spółki było rozpoczęcie w październiku testu nowego modelu zarządzania restauracją w oparciu o umowę operatorską, w ten sposób chcemy wyeliminować słabości systemu franczyzowego. Obecnie testujemy to rozwiązanie w 3 lokalizacjach. Jesienią wprowadziliśmy nowe, atrakcyjne menu w naszych lokalach oraz rozpoczęliśmy prace nad optymalizacją kosztów zakupów surowców spożywczych, najistotniejszego składnika kosztowego działalności restauracji oraz zaczęliśmy analizować plusy i minusy centralizacji logistyki. Również w tym roku przyszło na świat nasze nowe „dziecko” – koncept restauracji pod nazwą „Fenix”. Wizualizacja i wystrój wnętrz tego konceptu odwołuje się do podróży, dlatego w menu można tam znaleźć najpopularniejsze potrawy z całego świata. Obecnie prowadzimy 4 restauracje pod tą marką (2 w Katowicach, w Poznaniu i Częstochowie).
W związku z tym iż, uznaliśmy że kluczowym dla dalszego rozwoju spółki jest przyrost liczby restauracji i klubów muzycznych w ramach którejkolwiek z prowadzonych przez nas sieci, intensywnie szukamy nowych, atrakcyjnych lokalizacji w których inwestycja zapewniałaby oczekiwaną przez naszych akcjonariuszy stopę zwrotu. Sytuacja na rynku nieruchomości z uwagi na kryzys wydaje się dla nas korzystna, zaczynają się pojawiać nowe wolne lokalizacje po niższych aniżeli w okresie prosperity cenach. Pozwala nam to zakładać, że w przyszłym roku nasze lokale pojawią się również w Warszawie, przez co marki którymi zarządzamy, szczególnie Restauracje Sioux, kluby muzyczne Lizard King będą bardziej rozpoznawalne i częściej odwiedzane. Obserwując rynek gastronomiczny i szanse jego rozwoju, oceniamy że branża tak jak cała gospodarka zareagowała na kryzys i w perspektywie następnego roku nie będzie oznak widocznego ożywienia, dopiero w późniejszym okresie rynek powróci do sytuacji z przed kryzysu i zacznie następować jego powolny wzrost. Przy takich pespektywach rynkowych, w przyszłym roku przetrwają tylko najlepiej zorganizowani i bardzo dobrze zarządzający restauratorzy, a na rozwój stać będzie tylko zasobne finansowo firmy tej branży, posiadające silne brandy. Istotnym atutem w konkurencyjności na rynku będzie posiadanie umowy najmu z relatywnie niskim czynszem, wynegocjowanym jeszcze z przed czasów hossy na rynku nieruchomości. Kłopoty jednych to oczywiści możliwości dla drugich, silnych, zasobnych w gotówkę firm, które są w stanie przejmować /pozyskiwać nowe lokalizacje licząc się nawet ze stratami w początkowym okresie działalności, nastawiając się na długoterminowe zyski w przyszłych latach, dzięki zajęciu dobrych pozycji na rynku. My chcemy być jedną takich firm i wierzymy, że znajdziemy się w gronie tych których kryzys nie złamie, a wręcz wzmocni.