Połowa hoteli nad morzem to trzygwiazdkowce

Udostępnij artykuł

Od stycznia do końca grudnia 2008 roku w regionie nadmorskim wynajęto około 1040 tys. pokoi hotelowych, w tym niemal połowę turystom zagranicznym (45 proc.). W stosunku do 2007 roku zanotowano wzrost liczby udzielonych noclegów o 1 proc., w tym turystom zagranicznym o 5 proc., choć obłożenie spadło o około 3 punkty procentowe (42 proc.) w porównaniu z 2007 r. , co jednak wiązało się ze wzrostem podaży miejsc noclegowych. Wybrzeże Bałtyku charakteryzuje się w miarę równomiernym poziomem obłożenia. Różnica pomiędzy najwyższym wskaźnikiem wykorzystania pokoi hotelowych na Wybrzeżu Zachodnim i najniższym na Wybrzeżu Gdańskim wynosi zaledwie 4 punkty procentowe.

Na polskim wybrzeżu funkcjonuje obecnie ponad 460 całorocznych obiektów noclegowych zbiorowego zakwaterowania, które oferują około 59 tys. miejsc noclegowych. Zgodnie z danymi firmy Cushman & Wakefield 115 z tych obiektów zostało sklasyfikowanych jako hotele. Ich udział w podaży miejsc noclegowych regionu wynosi 26,4 proc. Wszystkie hotele zlokalizowane są w miejscowościach położonych bezpośrednio nad morzem i skupione są w popularnych kurortach nadmorskich, takich jak Darłowo, Dźwirzyno, Jastarnia, Międzyzdroje, Kołobrzeg, Ustka, Ustronie Morskie oraz Trójmiasto.

Najlepiej rozwinięty rynek hotelarski na wybrzeżu Bałtyku mają Trójmiasto, Międzyzdroje, Kołobrzeg i Ustka. Rynek ten cechuje m.in.: wysoka podaż hoteli, obecność hoteli najwyższej klasy: cztero- lub pięciogwiazdkowych, stosunkowo wysokie obłożenie pokoi hotelowych oraz zróżnicowane usługi dodatkowe: spa & wellness, baseny, kręgielnie i inne. 

Opublikowano: 28.06.2010
Aktualizacja: 28.06.2010