Poznań: Hotel Kolegiacki zaprasza na włoskie specjały

Udostępnij artykuł
W Patio Prowansja można poczuć się jak na śródziemnomorskich wakacjach, a pijąc kawę na tarasie położonym na dachu kamienicy podziwiać panoramę miasta, w tym jeden z symboli Poznania, czyli trykające się koziołki.

Restauracja Hotelu Kolegiackiego to nie tylko Patio Prowansja, ale także nowoczesny letni taras z widokiem na Stare Miasto, Farę czy Zamek Królewski. Oba te miejsca są wyjątkowe na gastronomicznej mapie Poznania. Skąd pomysł na taki charakter restauracji? Od kiedy istnieje w takiej formie?

Paweł Sroczyński, właściciel: Chcieliśmy otworzyć hotel i restaurację na Euro 2012, dlatego jego historia rozpoczyna w grudniu 2011 roku. Właściciele obiektu to koneserzy sztuki oraz pasjonaci podróży – stąd też w jego wnętrzu jest wiele zabytkowych akcentów. Patio Prowansja, dziedziniec naszego hotelu jest inspirowany Toskanią. Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym ludzie poczują się jak na włoskich wakacjach. Z kolei taras na dachu powstał sześć lat temu po to, by zróżnicować nasze grupy docelowe. To miejsce, do którego śmiało mogą przyjść młodzi ludzie ubrani „na luzie”, przyjemnie spędzić czas i zjeść posiłek w przystępnej cenie.   

Historię czuć tutaj na każdym kroku. W zabytkowej kamienicy, w której obecnie mieści się Hotel Kolegiacki bywali znamienici poznaniacy, m.in. Karol Marcinkowski czy Hipolit Cegielski. Czy jest więcej takich historii?

Rafał Sroczyński, właściciel: W pokoju, który teraz ma numer 205 mieszkał Marceli Motty, popularny poznański przewodnik, pisarz, działacz społeczny znany z pamiętnika-gawędy „Przechadzki po mieście”. Poświęciliśmy mu ten pokój, a oprócz tego, z boku kamienicy jest wmurowana tablica upamiętniająca.

Które miejsce częściej wybierają poznaniacy, a które turyści: romantyczne i klimatyczne Patio Prowansja, czy nowoczesny taras letni z pięknym widokiem na Poznań?

RS: Letni taras to jest cieszy się olbrzymią popularnością wśród poznaniaków – mieliśmy tutaj niezliczoną ilość zaręczyn i sesji ślubnych! Jeżeli chodzi o Patio Prowansja i sale w naszych piwnicach – tam zazwyczaj odbywają się uroczystości okolicznościowe – wesela, komunie, imprezy firmowe.   

Położenie i charakter restauracji Hotelu Kolegiackiego wpłynęły na jej sukces i popularność. Ale jak ważną rolę w sprawnym funkcjonowaniu tego miejsca odgrywają ludzie: pracownicy, dostawcy, partnerzy?

PS: Restauracja Hotelu Kolegiackiego to przede wszystkim ludzie i to oni nadają charakter i duszę temu miejscu. Ich otwartość, życzliwość i wiele innych cech, które wpływają na to, że nasi goście chcą tutaj spędzać czas. Zdecydowanie polegamy na naszych dostawcach – znajdujemy się w ścisłym centrum Starego Miasta i dojazd do nas jest czasem utrudniony, dlatego punktualność i zaangażowanie są dla nas na wagę złota. I to właśnie możemy powiedzieć o Selgrosie. Współpracujemy praktycznie od początku istnienia restauracji. Oprócz tego na nasz sukces wpłynęło także bycie na bieżąco z trendami kulinarnymi i nowoczesna kuchnia.

Wasze menu zmienia się w zależności od pory roku. Czy produkty dostępne u Waszego dostawcy Selgros Cash & Carry inspirują Was do tworzenia nowych pozycji w karcie?

RS: Tak, często podczas zakupów w Selgrosie trafiamy na produkt, na podstawie którego powstaje danie serwowane na przykład tylko w weekend.

PS: Inspiracją są przede wszystkim warzywa – ich szeroki wybór i jakość w Selgrosie sprawiają, że możemy podążać za trendami wegetariańskimi i wegańskimi oraz wprowadzać nowe roślinne dania do menu. Nie bez znaczenia są też codzienne dostawy świeżych produktów, bo według nas bez dobrych jakościowo produktów nie ma smacznego dania.

RS: Po okresie lockdownu zdecydowaliśmy się jeszcze ściślej współpracować z Selgrosem i obecnie kupujemy tam 90 proc. produktów. Spodobał nam się system rabatowy, który wyróżnił ich ofertę
i generował dla nas oszczędności oraz łatwość i dostępność wszystkich towarów. Oprócz tego Selgros zauważył, że jesteśmy ich stałym klientem i dostarczył nam bluzy kucharskie dla pracowników oraz zagwarantował profesjonalne szkolenia dla kucharzy. Czujemy się naprawdę dopieszczeni.

Jaka była Wasza reakcja na informację rządu, że gastronomia może funkcjonować tylko w formie na wynos i z dowozem? W końcu największą siłą restauracji Hotelu Kolegiackiego jest właśnie jego położenie i wyjątkowy klimat.

PS: Najważniejsze dla nas było zdrowie naszych gości i pracowników, a dopiero później myśleliśmy o biznesie. Nie prowadziliśmy dostawy, ani wynosu posiłków. Czas, w którym restauracje nie mogły przyjmować gości, wykorzystaliśmy na zmianę formy menu, drobne remonty oraz dopracowanie naszego tarasu na dachu. Przeprowadziliśmy również wiele ważnych i potrzebnych rozmów
z zespołem, dzięki czemu później mogliśmy szybko wrócić do normalnego funkcjonowania i przyjąć gości, którzy byli spragnieni wyjść do restauracji.

Jednak pomimo kilku pozytywów, na pewno było to dla nas jedno z najtrudniejszych doświadczeń podczas całej przygody z gastronomią i hotelarstwem. 

Jak na przestrzeni lat ewoluował gust i wymagania Polaków odnośnie jadania w restauracjach? Jakie są Wasze spostrzeżenia?

PS: Kiedyś Polacy szukali domowej kuchni, teraz chętnie próbują nowych produktów, nieoczywistych połączeń. Lubią być zaskakiwani zarówno formą podania, jak i smakiem.

Jakie macie plany na przyszłość? Planujecie zmiany w wyglądzie i charakterze restauracji, czy pozostajecie wierni obecnemu konceptowi, który wyróżnia się na gastronomicznej mapie Poznania?  

RS: Gdy skończy się remont placu Kolegiackiego, który teraz generuje spore niedogodności, przed hotelem stworzymy ogródek. Możliwe też, że na tarasie pojawi się inne zadaszenie – zależy nam na większym cieniu, w końcu lata w Polsce bywają ostatnio wręcz tropikalne!

RYNEK GASTRONOMICZNY W POLSCE RAPORT 2020
> kliknij, aby się zapoznać się z pełnym wydaniem <

© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.

Milena Kaszuba-Janus

Redaktor naczelna Nowości Gastronomiczne, redaktor Horecanet.pl, Sweets & Coffee, współorganizatorka Forum Rynku Gastronomicznego Food Business Forum. Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Z wydawnictwem BROG B2B związana od ponad czterech lat, gdzie od września 2018 pełni funkcję redaktor naczelnej Nowości Gastronomicznych oraz redaktor portalu Horecanet.pl i magazynu Sweets & Coffee. Współorganizuje najważniejsze wydarzenie dla branży gastronomicznej Food Business Forum. Odpowiada za dobór tematów dyskusji oraz podnoszenie jakości wydarzenia pod kątem merytorycznym. Dba także o różnorodność panelistów i prelegentów. Przeprowadziła wywiady m.in. z Karolem Okrasą, Arturem Jarczyńskim czy Andreą Camastrą. Prywatnie szczęśliwa żona, fanka czekolady i dobrej kuchni, miłośniczka zumby, literatury grozy i Justina Timberlake’a.

Opublikowano: 06.10.2020
Aktualizacja: 06.10.2020