Promocja nie jest podyktowana kryzysem, ani brakiem zainteresowania ze strony potencjalnych franczyzobiorców. Najwięcej bowiem zaoszczędzą na niej te osoby, których pizzerie będą prosperowały najlepiej. Miesięczne opłaty franczyzowe w Telepizzy są bowiem zależne od uzyskiwanej sprzedaży. Firma przyznała, że widać już, iż oferta wywołała większe zainteresowanie ze strony potencjalnych inwestorów.
Największe obroty od początku osiągają lokale w większych miastach. Telepizza stawia więc na Kraków, Poznań, Wrocław i Szczecin.
Opłata wstępna za wejście do sieci to 15 tys. zł za 5 lat lub 20 tys. zł za 10 lat. Cała inwestycja razem z opłatą licencyjną to około 200 tys. zł. Firma pobiera także opłaty miesięczne, które są uzależnione od sprzedaży. Naliczane są dopiero od momentu przekroczenia przez pizzerię sprzedaży na poziomie 50 tys. zł netto miesięcznie (w dużych miastach następuje to już w pierwszym miesiącu działalności).
Sieć Telepizza posiada około 1100 restauracji w takich krajach jak Hiszpania, Chile, Portugalia, Polska. W naszym kraju około 120 lokali daje sieci drugą pozycję na rynku pizzerii (po DaGrasso, które ma ponad 180 placówek). 60 proc. pizzerii sieci stanowią lokale własne, 40 proc. – lokale franczyzowe. Jak już podawał portal Horecanet.pl, w ostatnim czasie Telepizza wprowadziła do menu nowe propozycje: makarony i lasagne oraz produkty na bazie mięsa kurczaka (skrzydełka, strip’sy i popcorn) pod marką Crunchy Chicken. Tym samym, wzorem innych sieci, Telepizza wchodzi w segment casual dining.