Ekspert o doborze herbaty do kawiarni i restauracji

Udostępnij artykuł
Tego, że dobra herbata potrafi czynić biznesowe cuda, uczy się coraz więcej właścicieli kawiarni czy cukierni. Odpowiedni gatunek, prawidłowo zaparzona i elegancko podana nie tylko przyciąga gości, ale pozwala także na zwiększenie sprzedaży pozostałego asortymentu.

Podobno od przybytku gło­wa nie boli. Patrząc jednak na rynek oferowanych przez handlowców herbat o ból głowy nietrudno. Propozycji jest bez liku, a marketingowcy jak je­den mąż, zapewniają, że to ich produkt jest najtańszy i najlepszy. Warto więc wiedzieć, od czego naprawdę zależy jakość serwo­wanego w naszym lokalu naparu. Produkcja dobrej herbaty za­czyna się od miejsca uprawy i sposobu zbierania liści. Koń­czy – na odpowiednim pakowa­niu i transporcie. Renomę miej­sca z najlepszymi herbacianymi uprawami w świecie ma Sri Lanka (d. Cejlon), z której pochodzą her­baty oferowane przez Dilmah. To tam na herbacianych plantacjach, z wybranych krzewów zbierane są ręcznie jedynie dwa najmłod­sze listki oraz pączek.

– Tradycyjny sposób produk­cji herbaty to sztuka wymagająca wiedzy, doświadczenia i pieczo­łowitości na każdym etapie. Jako delikatna z natury roślina, her­bata nie pozwala na jakiekolwiek błędy i wymaga doskonałości od ręcznego zbioru, poprzez orto­doksyjne metody produkcji po selekcje najlepszych liści przez profesjonalnych kiperów. Auto­matyzacja tych procesów wiąże się z miażdżeniem i rozrywaniem liści – choć jest tańsza, to bardzo negatywnie wpływa na jakość na­paru. Warto więc sięgać po herba­ty wytwarzane tradycyjnymi spo­sobami – taka jest Dilmah, która daje gwarancję jakości na każdym etapie produkcji – mówi Michał Oszczyk, ekspert Dilmah z firmy Gourmet Foods, dystrybutora herbat marki. W Polsce na rynku HoReCa dostępne są trzy linie produktowe – t-seria, Exceptional oraz linia klasyczna.

Właściciele lokali gastrono­micznych powinni unikać ser­wowania klientom herbat, które pochodzą z nieznanych źródeł. Niezabezpieczone liście, które są w hurtowych ilościach transpor­towane za granicę celem miesza­nia i pakowania, chłoną wilgoć i tracą aromat oraz przeciwutle­niacze odpowiadające za zdro­wotne właściwości herbaty.

SWEETS & COFFEE
NAJBARDZIEJ PRAKTYCZNE, NOWOCZESNE I NIEZALEŻNE
CZASOPISMO BRANŻY
> link do aktualnego numeru <

– Najlepsze herbaty, czyli takie, które mogą przyciągnąć do lokalu klientów, muszą być odpowied­nio pakowane u samego źródła produkcji. Herbata Dilmah jest pakowana w miejscu zbiorów, na Sri Lance, w ciągu zaledwie kilku dni od zerwania listków z krze­wu. Dzięki temu pozostaje świeża i bogata w przeciwutleniacze – podkreśla Michał Oszczyk.

Picie dobrej herbaty należy do świata „slow”, w którym liczą się zwolnienie tempa i odprężenie. Odpowiedni smak naparu zależy od wielu czynników, m.in. jakości wody czy sposobu parzenia. Całą tę wiedzę posiadają eksperci Gou­rmet Foods.

– Przygotowaliśmy naprawdę wyjątkowy pakiet związany ze współpracą z kawiarniami. Nasi trenerzy nauczą obsługę jak od­powiednio dobrać herbatę, jak ją prawidłowo zaparzyć i w czym podać, żeby smakowała najlepiej. Doradzimy też w jaki sposób wy­eksponować różne gatunki herbat Dilmah tak, aby zachęcały klien­tów do konsumpcji – podkreśla Michał Oszczyk z Gourmet Foods.

© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k. Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.

Opublikowano: 16.08.2018
Aktualizacja: 16.08.2018