– Będą to obiekty dwu-, trzy-, cztero- i pięciogwiazdkowe. To sprawi, że każdy, bez względu na zasobność portfela, będzie mógł wybrać coś dla siebie. Można więc liczyć, że miasto poradzi sobie z dość trudnym logistycznie zadaniem. Jednocześnie wzrost konkurencji powinien sprawić, że właściciele hoteli postawią na jakość. Od zawsze bowiem konkurencja pozytywnie wpływa na standardy świadczonych usług. Oprócz inwestycji w obiekty noclegowe, trwają także przebudowy dróg oraz lotniska, co w powszechnej opinii może mieć znaczący wpływ na pozytywny wizerunek miasta wśród turystów – dodaje nasza rozmówczyni.
– Obiektów noclegowych jest dużo – od hoteli, pensjonatów, przez kwatery prywatne, po hostele. Gdańsk oferuje szeroki wachlarz zakwaterowania. W tej chwili na turystów czeka ponad 14 000 miejsc noclegowych różnego typu. Samych skategoryzowanych hoteli jest 23. Trzy z nich: Dwór Oliwski, Podewils, Radisson to hotele pięciogwiazdkowe. Już w czerwcu 2010 otwarty zostanie nad samym brzegiem Motławy słynny Hilton – podsumowuje Anna Wójtowicz.
Gdańska Organizacja Turystyczna (GOT) jest organizacją koordynującą i współpracującą z lokalną branżą turystyczną i samorządem terytorialnym w zakresie turystyki w Gminie Gdańsk. Działalność rozpoczęła w 2002 r. Jest Stowarzyszeniem działającym na podstawie ustawy Prawo o Stowarzyszeniach oraz ustawy Polskiej Organizacji Turystycznej. W roku 2005 wychodząc naprzeciw oczekiwaniom i zapotrzebowaniu rynku, z inicjatywy Miasta Gdańska oraz Gdańskiej Organizacji Turystycznej powołano Gdańsk Convention Bureau, które jest biurem kongresów reprezentującym usługodawców z gałęzi przemysłu turystycznego.
Subskrybuj Horecanet.pl w Google News