Łukasz Zarzecki o likierach ziołowych

Udostępnij artykuł

[SPECJALNIE DLA NAS] Historia likierów jest w dużym stopniu związana z zakonnikami. W średniowiecznej Europie sztuka destylacji była elitarna i  znana przede wszystkim mnichom, którzy zajmowali się też leczeniem i przygotowywaniem lekarstw. Wykorzystując alkohol, tworzyli oni nalewki mające przeciwdziałać najróżniejszym schorzeniom. Ziołowe eliksiry były dość przykre w smaku. Aby złagodzić gorycz, zaczęto dodawać do mikstur miody, słodkie przyprawy i  owoce – pisze Łukasz Zarzecki, główny trener Ogólnopolskiej Szkoły Barmanów.

Jeden z najsłynniejszych likierów o klasztornym rodowodzie to Chartreuse. Jego nazwa pochodzi od Grande Chartreuse – macierzystego klasztoru zakonu kartuzów. Zakon założył w roku 1084 św. Brunon z Kolonii. Wraz z nielicznymi towarzyszami zbudował on klasztor w trudno dostępnym terenie we francuskich Alpach, niedaleko Grenoble. Reguła zakonu jest surowa i w skrócie można ją scharakteryzować kilkoma podstawowymi zasadami: modlitwa, praca, post i nakaz milczenia. Niezwykłe realia życia mnichów w Grande Chartreuse oddał film Philipa Gröninga „Wielka cisza” z 2005 r. Historia zakonu, a co za tym idzie i samego likieru, jest burzliwa, pełna prześladowań i wypędzeń.

Miejsce wytwarzania likieru zmieniało się wielokrotnie przez kilkaset lat jego historii

Obecnie, od roku 1935, produkcja odbywa się w Voiron niedaleko Grenoble. Według przekazu podawanego przez mnichów początki słynnego likieru sięgają roku 1605. Datę tę znajdziemy na etykiecie wszystkich współcześnie produkowanych wariantów Chartreuse. W tym właśnie roku mnisi przebywający w podparyskim klasztorze otrzymali sekretną recepturę na ziołowy eliksir od marszałka artylerii króla Henryka IV. Nazywał się François-Annibal d’Estrées. Minęło jednak trochę czasu, zanim przepis wykorzystano w praktyce. W 1737 r. brat Jérôme Maubec, klasztorny aptekarz, odkurzył zapomniany manuskrypt i  stworzył Elixir Vegetal de la Grande Chartreuse.

Trunek produkowany po dziś dzień i rozlewany z  mocą 69 proc. do małych, 100-mililitrowych buteleczek. Określany jako „eliksir długiego życia” jest produktem przeznaczonym do picia w minimalnych ilościach (kilka kropel) z  cukrem lub wodą i  cukrem. Najsłynniejsza wersja likieru – Chartreuse Verte (zielony) – została opracowana w roku 1764. Jest to dość intensywny, ziołowy trunek o mocy 55 proc. Kilkadziesiąt lat później, w 1838 r., pojawiła się łagodniejsza wersja – Chartreuse Jaune (żółty) – o mocy 40 proc. W dzisiejszych czasach wytwarzaniem likieru zajmują się również wyłącznie bracia zakonni. Receptura jest oczywiście tajna. Chartreuse doskonale się sprawdzi jako digestif po posiłku. Wchodzi też w skład kilku kultowych klasycznych koktajli, takich jak The Last Word czy… Całe wywiady publikujemy w NOWOŚCI GASTRONOMICZNE maj – czerwiec 2022. Kliknij, aby zapoznać się z pełnym wydaniem.

© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.