Nowa casualowa restauracja Przemysława Klimy już wiosną 2024

Udostępnij artykuł

Utytułowany dwiema gwiazdkami Michelin Przemysław Klima zapowiada, że już wiosną 2024 roku otworzy w Krakowie swoją nową restaurację. “Nasz nowy koncept będzie spełnieniem marzeń, które bardzo długo w nas dojrzewały”. – pisze w swoich mediach społecznościowych szef kuchni Bottiglierii 1881.

Od pewnego czasu Przemysław Klima dzieli się w mediach społecznościowych relacjami z prac remontowych w nowym lokalu. Drugi, po gwiazdkowej Bottiglierze 1881 koncept Klimy miał powstać już kilka lat temu, ale ówczesna lokalizacja okazała się pechowa. Tym razem prace nad nowym miejscem są już zaawansowane, a sam szef kuchni napisał w swoich mediach społecznościowych, że nie może się doczekać, kiedy zobaczy się ze swoimi gośćmi wiosną “w naszym nowym domu”:

Ostanie tygodnie były ciężkie ale bardzo pozytywne pod względem kreatywności i zaangażowania. Nasz nowy koncept będzie spełnieniem marzeń, które bardzo długo w nas dojrzewały. Kochamy jedzenie oraz gości, którzy do nas wracają. Dlatego tworzymy miejsce dla wszystkich, którzy chcą poznać nasze kolejne oblicze. Nie możemy się doczekać kiedy zobaczymy się wiosną w naszym nowym domu. – napisał Przemysław Klima w imieniu własnym i całego zespołu restauracji Bottiglieria 1881.

NOWOŚCI GASTRONOMICZNE wrzesień-październik 2023
>> kliknij, aby zapoznać się z pełnym wydaniem <<

Z wywiadu, którego we wrześniu br. udzielił Klima redakcji “Nowości Gastronomicznych” wiemy już, że zapowiadanym nowym konceptem będzie bistro, które pomieści ok. 50-60 gości. Zostanie ono wyposażone w dużą otwartą kuchnię, przy której będzie można usiąść. Wnętrze będzie utrzymane w naturalnym, wręcz sielskim stylu, z wykorzystaniem jasnego drewna i skóry.

To nasze z Robertem [Gumulińskim – współwłaścicielem, przyp. red.] marzenie, by stworzyć bistro dla wszystkich. Chcemy, aby goście, którzy przyjdą np. w piątek na kolację do Bottiglierii, mieli miejsce, do którego mogą pójść w sobotę na lunch albo ponownie na kolację, ale tym razem w niezobowiązującym stylu. Nie można codziennie jeść w restauracjach fine diningowych. Dlatego nasz nowy lokal będzie casualowy, z jedzeniem, które sami uwielbiamy. W karcie pojawi się m.in. żur z białą kiełbasą, kaszanka, polska wołowina. – powiedział Przemysław Klima w wywiadzie dla “Nowości Gastronomicznych”.