Pre-pack szansą dla branży hotelowej

Udostępnij artykuł
[SPECJALNIE DLA NAS] Pre-pack to pojęcie, które coraz częściej pojawia się w przestrzeni publicznej, ale nadal owiane jest nimbem tajemniczości lub – jeśli ktoś woli tę wersję – ostrym cieniem mgły. W rzeczywistości pod pojęciem „pre-pack” kryje się niezwykle ciekawe rozwiązanie restrukturyzacyjne, służące w praktyce m.in. dłużnikom, wierzycielom i… inwestorom. Branża hotelowa powinna szczególnie uważnie przyjrzeć się tej możliwości, gdyż daje realną szansę podtrzymania operacyjnej ciągłości biznesu hotelowego i bezinwazyjnego „przeniesienia” go ze spółki niewypłacalnej do podmiotu cechującego się wypłacalnością.

Wszyscy wiemy, że kiedy właściciel ho­telu staje się niewy­płacalny, jego majątek powinien służyć zaspokojeniu wierzycieli, czyli stać się przedmiotem ofer­ty, a później sprzedaży ze strony syndyka masy upadłości. Choć zdarzają się chlubne wyjątki, za­zwyczaj popadnięcie w stan nie­wypłacalności wiąże się z dez­integracją biznesu hotelowego i jego faktycznym zamknięciem, a przedmiotem sprzedaży stają się wtedy poszczególne aktywa (np. nieruchomość), a nie działa­jące przedsiębiorstwo. Jakie ko­rzyści na tym tle oferuje zatem pre-pack, czyli przygotowana li­kwidacja? Wnioskodawca (dłużnik lub wierzyciel) wraz z wnioskiem o upadłość może złożyć do sądu równoległy wniosek o zatwier­dzenie warunków sprzedaży, czyli właśnie wniosek pre-pack, określając nabywcę przedsię­biorstwa lub jego zorganizo­wanej części, cenę i ewentu­alnie inne warunki transakcji. Załącznikiem do wniosku pre-pack musi być wycena sporządzona wcześniej na zlecenie wnioskodawcy przez osobę wpisaną na listę bie­głych sądowych, a nabywca – celem potwierdzenia swoich intencji – wpłaca do depozy­tu sądowego 10 proc. propo­nowanej wartości transakcji. Jeśli sąd ogłaszając upadłość dłużnika zatwierdzi wniosko­wane warunki sprzedaży, to majątek sprzedawany jest przez syndyka na rzecz inwe­stora wskazanego we wnio­sku pre-pack i za określoną tam cenę.

ŚWIAT HOTELI: kwiecień-maj 2020
> kliknij, aby się zapoznać się z pełnym wydaniem <

W praktyce daje to więc możliwość szybkiej i „kon­trolowanej” sprzedaży dzia­łającego hotelu (z pracow­nikami, umowami, marką, know-how, itp.) i to w taki sposób, że transakcja pozosta­je niezauważalna na poziomie bieżącej działalności operacyjnej hotelu. Wszyscy na tym korzy­stają. Inwestor nabywa działa­jący obiekt po atrakcyjnej cenie, gdyż z zastosowaniem określo­nych dyskont właściwych dla sprzedaży w postępowaniu upa­dłościowym, a także bez zobo­wiązań i zabezpieczeń ustano­wionych na majątku. Co więcej, transakcja jest transparentna i przez to bezpieczna, gdyż od­bywa się z udziałem organów postępowania upadłościowego. Z kolei wierzyciele odzyskują w ogólnym rozrachunku więcej pieniędzy, gdyż postępowanie upadłościowe trwa krócej i ge­neruje niższe koszty. Ponadto, w praktyce pre-pack może przy­spieszyć moment faktyczne­go otrzymania środków nawet o kilka lat. A co z dłużnikiem? Czy również zyskuje wskutek efektywnego przeprowadzenia procesu pre-pack? Tak! Niewąt­pliwie ogranicza ryzyka związane z odpowiedzialnością członków zarządu i utratą wartości mająt­ku w klasycznym postępowaniu upadłościowym. Win-win-win.

Kluczowe jednak, aby przygo­towana likwidacja była napraw­dę przygotowana. Warto zadbać o rzetelną i prawidłowo sporzą­dzoną wycenę, która w przypad­ku pre-packu istnienie różni się od klasycznego operatu szacun­kowego. Dobrze też pozyskać wcześniej poparcie kluczowych wierzycieli, które chociaż nie jest niezbędne, to jednak może zna­cząco ułatwić cały proces. Wresz­cie, wniosek pre-pack musi być kompletny i przekonujący, omija­jąc różne potencjalne przeszkody formalne (a tych, jak to w polskim systemie prawnym, nie brakuje!). Zwieńczeniem tej niełatwej drogi będzie transakcja ratująca życie hotelowego przedsiębiorstwa, ku radości pracowników i gości, ale także z szeregiem wymiernych korzyści po stronie wierzycieli, dłużnika i – wreszcie – dawcy ka­pitału.

Autorami są
Adam Strażecki adwokat, doradca podatkowy

partner zarządzający Kancelaria Strażeccy, Jaliński I Wspólnicy

Bartosz Sokół, licencjonowany doradca restrukturyzacyjny, prawnik,
wspólnik Kancelaria Kubiczek Michalak Sokół

© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.

Karolina Stępniak

Redaktor naczelna Świat Hoteli, redaktor Horecanet.pl, Sweets & Coffee, współorganizatorka Forum Rynku Hotelarskiego PROFIT HOTEL®, dyrektor wydawnicza, współwłaścicielka BROG B2B. Absolwentka wydziału dziennikarstwa Collegium Civitas w Warszawie. Doświadczenie zdobywała w takich pismach jak Gazeta Wyborcza i Życie Warszawy. Z firmą BROG Media (później BROG Marketing i BROG B2B) związana od grudnia 2010 roku. Początkowo jako dziennikarz w czasopismach Świat Hoteli i Nowości Gastronomiczne oraz portalu Horecanet.pl. Od lutego 2013 pełni funkcję redaktor naczelnej Świata Hoteli, a od stycznia 2018 roku dyrektor wydawniczej i współwłaścicielki wydawnictwa BROG B2B. Jest również współorganizatorką Forum Rynku Hotelarskiego Profit Hotel, a także odpowiedzialna za tworzenie portalu Horecanet.pl oraz współorganizację Forum Rynku Gastronomicznego Food Business Forum i Forum Rynku Kawiarni, Cukierni, Lodziarni, Piekarni Sweets & Coffee. Jest także wykładowczynią i członkinią Rady Biznesu Szkoły Głównej Turystyki i Hotelarstwa Vistula. Interesuje się polskim rynkiem hotelarskim i gastronomicznym. Prywatnie uwielbia sport, w szczególności bieganie, poza tym dobrą kuchnię i polskie kino. Szczęśliwa partnerka i mama Łucji.

Opublikowano: 24.06.2020
Aktualizacja: 24.06.2020