Stawiamy na ciągły rozwój

Ostatnio sieć Qubus ogłosiła plany powstania nowych hoteli w Rzeszowie, Bielsku-Białej oraz Poznaniu. Kryzys nie sprzyja dużym inwestycjom, w jaki sposób planują więc Państwo sfinansować prace?
Nie chcę traktować spowolnienia gospodarczego jako zagrożenia. Według mnie to przede wszystkim spora szansa – choćby na rzetelną analizę podejmowanych działań czy racjonalizację planowanych budżetów. To również swego rodzaju test – z kryzysem najlepiej poradzą sobie te przedsiębiorstwa, które nie tylko posiadają odpowiednią wiedzę, ale potrafią nią również odpowiednio zarządzać.
Sieć Qubus Hotel ten test zdaje z powodzeniem – dowodem może być choćby wysoka liczba otrzymywanych przez nas ofert na dzierżawienie obiektów hotelowych. Świetnym przykładem jest również otwarty w czerwcu Qubus Hotel Gdańsk, który w plebiscycie Top Hotel 2009 zdobył właśnie tytuł Debiutu Roku. To jasny sygnał dla naszych obecnych i potencjalnych partnerów – mamy mocną pozycję na rynku, stawiamy na ciągły rozwój. Wszystko to sprawia, że o inwestycje w Bielsku-Białej, Poznaniu i Rzeszowie jestem spokojny.
Jakiego rodzaju będą to hotele ?
Qubus Hotel Bielsko-Biała zaoferuje ponad 100 luksusowych, bogato wyposażonych pokoi, restaurację, również centrum fitness. Wyjątkowym atutem hotelu będzie jego lokalizacja – w samym centrum miasta, w nowoczesnym kompleksie handlowo-usługowym. To tutaj nasi klienci będą mogli skorzystać z oferty multipleksu, galerii handlowej, licznych klubów. Co więcej – partnerom biznesowym zaproponujemy centrum konferencyjne, w którym będzie można zorganizować spotkania nawet dla 200 osób. Qubus Hotel Poznań pierwszych gości przyjmie w roku 2012. Będzie to nowoczesny obiekt ze stylową restauracją i centrum konferencyjnym. Zależy nam na tym, aby hotel oferował optymalne warunki zarówno dla gości indywidualnych, jak i biznesowych – stąd jego dobrze przemyślana lokalizacja: blisko Dworca Zachodniego oraz Targów Poznańskich. Poznań potrzebuje hoteli klasy biznes – tworzonych na miarę imprez, jakie cyklicznie odbywają się w stolicy Wielkopolski.
Na jakie aspekty przy budowie nowych obiektów kładą Państwo największy nacisk? Aranżację, obsługę, gastronomię?
Każdy z wymienionych obszarów jest dla nas niezwykle istotny. Na przestrzeni ostatnich trzynastu lat udało nam się wypracować sprawdzone, cenione przez gości standardy, zgodne z ideą hoteli klasy biznes. Nasze starania udało się potwierdzić nagrodami – w tym Top Hotel Service 2008 oraz Jakość Obsługi 2008.
Nieustannie śledzimy najnowsze tendencje na rynku, kładąc nacisk zarówno na tworzenie optymalnych warunków do wypoczynku (salony fitness, sauny, kluby i puby), jak i do pracy (centra konferencyjne, bezpłatny dostęp do Internetu, pokoje biznesowe).
Bardzo ważnym elementem oferowanych przez nas usług jest oczywiście gastronomia. Goście nieustannie chwalą nasze śniadania, plasując je w ścisłej krajowej czołówce. W ubiegłym roku jako pierwsi zainwestowaliśmy w najwyższej jakości ekspresy do kawy, oferując gościom szeroki wybór doskonałych kaw zarówno podczas śniadań, jak i w ciągu dnia – również na wynos. W każdym hotelu sieci Qubus Hotel znajduje się też restauracja. Szefowie Kuchni regularnie biorą udział w branżowych konkursach, Mistrzostwach Świata i Europy.
Wszystkie obiekty sieci mają standard trzech, czterech gwiazdek. Czy planują Państwo podniesienie standardu w nowych obiektach?
Obecnie posiadamy siedem hoteli czterogwiazdkowych oraz sześć trzygwiazdkowych. Nie planujemy podniesienia kategorii naszych nowych obiektów. Trzeba pamiętać, że każdy hotel sieci oferuje określony, wypracowany w ciągu ostatnich trzynastu lat standard – dzięki niemu cieszymy się zaufaniem zarówno gości indywidualnych, jak i klientów biznesowych. Stawiamy na innowacje i podnoszenie jakości oferowanych usług, jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że trudno byłoby pogodzić zbyt szeroki zakres kategoryzacji w jednej marce.
W Państwa sieci działa aktualnie 13 obiektów. Są one zlokalizowane na zachodzie Polski, czy myślą Państwo o zaistnieniu w innych regionach? Jakich hoteli i gdzie Państwa zdaniem w Polsce najbardziej brakuje?
Zawsze inwestujemy tam, gdzie istnieją największe szanse na rozwój i sukces. Szukamy miejsc z dużym ekonomicznym potencjałem – nie tylko na zachodzie Polski. Proszę zwrócić uwagę, że w tym roku sieć Qubus Hotel zadebiutowała na Pomorzu, od kilku lat z sukcesem prowadzimy Qubus Hotel Kielce (nagrodzony w ubiegłym roku za najlepszy serwis hotelowy w Polsce) oraz Qubus Hotel Łódź (nagroda za najbezpieczniejszy obiekt w Łodzi).
Niemal każdy nasz obiekt posiada centrum konferencyjne – niezwykle istotni są dla nas klienci biznesowi i MICE. Stąd decyzje o inwestycjach w Bielsku-Białej czy Poznaniu – to ośrodki, które rozwijają się niezwykle dynamicznie. Chcemy być częścią tych procesów, poszerzając ofertę noclegową najbardziej atrakcyjnych miast. To właśnie w dynamicznie rozwijających się ośrodkach nadal brakuje hoteli o wysokim standardzie.
W stolicy nie ma ani jednego Qubusa. Czy w przyszłości planują Państwo inwestycję również w Warszawie?
Oczywiście hotel w Warszawie jest jednym z naszych priorytetów. Przypomnę, że do tej inwestycji gotowi byliśmy już dziesięć lat temu – wtedy bowiem nabyliśmy działkę w centrum miasta. Niestety działania administracji miasta doprowadziły do zablokowania przedsięwzięcia. Decyzje urzędników okazały się jednak nieuzasadnione, co potwierdził ostatni wyrok sądu.
Jestem rozczarowany tym, ile wysiłku kosztował nas dotychczas ten projekt. Na pewno jednak nie zrezygnujemy z tej inwestycji – chcemy tylko poczekać na lepszy klimat do rozmów z naszymi partnerami.
A jak radzą sobie Państwo w kryzysie? W jaki sposób starają się Państwo zwiększyć obłożenie w hotelach?
Znaleźliśmy się w okresie, w którym wielkie znaczenie zyskuje specjalistyczna wiedza i innowacje. W Qubus Hotel staramy się umiejętnie budować obłożenie w hotelach wybierając najlepsze narzędzia komunikacji z poszczególnymi grupami klientów. Organizujemy spotkania i prezentacje, dbamy o Gości Lojalnościowych i ofertę cenową Save&Stay, inwestujemy w Internet – również w Web 2.0, nowe technologie. Tworzymy przemyślane oferty promocyjne, umiejętnie docieramy z nimi do naszych odbiorców.
Z wyczuciem zarządzamy ceną – wprowadzamy stawki BAR, regularnie analizujemy dane statystyczne. Wyciągamy wnioski. Stawiamy na nowe kanały dystrybucji i komunikacji, których potencjał w naszym kraju dopiero zaczyna być dostrzegany.
Czy w Polsce w klasie hoteli trzy-, czterogwiazdkowych jest jeszcze miejsce na nowe sieci?
Na pewno będziemy mieli do czynienia z ekspansją sieci, które już działają na naszym rynku. W Polsce nadal większość rynku stanowią hotele niezrzeszone, prowadzone przez prywatnych właścicieli. Na Zachodzie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – tam większość obiektów należy do sieci, bądź z nimi współpracuje. Myślę, że również w naszym kraju będziemy powoli dążyć do tego modelu – choćby na zasadzie dzierżawy czy franczyzy. Duże sieci są w stanie zaoferować określony standard, dobrą markę, wypracowane przez lata know-how. Dla niezrzeszonych hoteli taka współpraca to spora szansa. Dla wielu – konieczność.

Rozmawiała Małgorzata Bożym