Hotelowe łazienki różnią się w zależności od obiektu. Hotele średniej klasy hotele stawiają obecnie – pod wpływem zapotrzebowania gości – na design. W ich przypadku jednak nie oznacza to najwyższego standardu zakupionych komponentów wyposażenia. Często wyszukany styl ma jedynie oczarować gościa i sprytnie ukryć tańszą armaturę. Jedynie hotele, które celują w najwyższy standard cenowy mogą sobie pozwolić na zakupy z najwyższej półki. Tak jest w przypadku hotelu Palce we Wrocławiu, krakowskich Rubinsteina i Swinga oraz hoteli Andel’s, które wzorem nowo otwartego luksusowego obiektu Mandarin Oriental w Barcelonie, wyposażają łazienki w kolekcję Axor Urquiola firmy Hansgrohe zaprojektowaną przez hiszpańską projektantkę Patricię Urquiola. – Patricia Urquiola wprowadza do przestrzeni łazienki nowy wymiar zmysłowości. Kobieca koncepcja przestrzeni znalazła swoje odzwierciedlenie nie tylko w produktach, lecz także w interakcji elementów, której tematem przewodnim jest intymność w bezpiecznym i ciepłym otoczeniu – mówi Barbara Pol, menedżer PR w Hansgrohe.
Nie ma przepisu na sukces
Aranżacja wnętrz jest istotnym elementem definiującym profil hotelu – warto zatem już na początku inwestycji określić grupę docelową i dostosować projekt wnętrz do jej oczekiwań. – Jeżeli inwestor pozna preferencje gości, a w konsekwencji zaoferuje idealnie skomponowany obiekt i usługi, może zwiększyć przewagę konkurencyjną i osiągnąć komercyjny sukces. Architektura wnętrz nie zna jednak kategorycznych odpowiedzi, czy np. postawić na łazienki o wnętrzach monochromatycznych czy kontrastowych – mówi Jacek Niezgoda, właściciel pracowni ARTDESIGN architektura wnętrz. Jak wyjaśnia nasz rozmówca, wnętrza jednolite w formie i kolorze dają wrażenie ładu i spokoju. Pozornie wszystko stapia się w nich w neutralną całość, jednak po chwili zauważyć można subtelną grę faktur oraz różnorodnych odcieni. Z kolei wnętrza w stylu pop, wykorzystujące odważne, geometryczne wzory lub jaskrawe, błyszczące żółcie, zielenie czy fuksje dają nowoczesny, optymistyczny rezultat, a przy tym podkreślają formę i wydobywają bryłę poszczególnych elementów wnętrza. Jak potwierdza mgr inż. arch. Magdalena Kidoń, jmsSTUDIO s.c., obecnie architekci odchodzą od czystej filozofii minimalizmu na rzecz elementów bardziej dekoracyjnych, glamour. Modne są oryginalne kolory i dekoracje, wyróżniające się spośród gamy materiałów wykończenia. Jednak Jacek Niezgoda zwraca uwagę na to, że nie można przesadzić z dekorowaniem łazienek. – Powierzchnia łazienki hotelowej jest zazwyczaj niewielka, natłok urządzeń sanitarnych nagromadzonych z konieczności w takiej przestrzeni powoduje, że elementy dekoracyjne giną przytłoczone i zasłonięte, dlatego idealny dla łazienek hotelowych jest styl minimalistyczny – z mocnym, wyraźnym akcentem – mówi właściciel ARTDESIGN. Nasi eksperci zgadzają się co do tego, że najbezpieczniej jest traktować pokój hotelowy – wraz z łazienką – jako stylistyczną całość.
Praktyczna strona projektu
Podczas projektowania łazienek hotelowych, architekci sięgają po wiele rozwiązań, które mają na celu wyeksponowanie jej atutów. – W małych łazienkach sprawdzą się przyjazne materiały i zabiegi powiększające optycznie przestrzeń: duże lustra wypełniające całą ścianę lub umieszczone na dwóch ścianach, polerowane i błyszczące materiały oraz dekoracyjne oświetlenie podkreślające niuanse przestrzeni – podpowiada Jacek Niezgoda. Bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na projekt łazienki jest także praktyczna strona użytkowania pomieszczenia. – Szybkość i łatwość utrzymania czystości przez osoby sprzątające często decydują o wyglądzie wnętrza. Unika się mocno fakturowych elementów wykończenia lub wyposażenia pełnego malutkich, trudno dostępnych zakamarków. Pomieszczenia wyposażane są również w sposób minimalny spełniający standardy i normy prawne, unika się stosowania elementów zbędnych – wypełniających niepotrzebnie pomieszczenia – mówi Magdalena Kidoń. Architekci radzą też, aby zwrócić uwagę na trwałość zastosowanych materiałów – obiekty hotelowe użytkowane są intensywnie i zazwyczaj z mniejszą delikatnością, zatem materiały muszą być odporne i zachować idealny wygląd przez długi okres użytkowania.
Sprawa prysznica i wanny
Rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z 19 sierpnia 2004 r. w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których są świadczone usługi hotelarskie nakazuje, by w każdej łazience w pokoju hotelowym znajdowała się umywalka oraz dopuszcza sytuację stosowania zamiennie wanny lub kabiny natryskowej. – Praktyka pokazuje, że zdecydowanie bardziej popularne są kabiny natryskowe. Z prostego powodu – zajmują mniej miejsca, co pozwala na zaprojektowanie mniejszego pomieszczenia. Planując hotel dąży się do jak największej liczby pokoi w danej kubaturze budynku, pomieszczenia projektowane są więc w sposób wynikający z minimalnej – wymaganej powierzchni użytkowej, spełniającej standardy odpowiedniej liczby gwiazdek – mówi Magdalena Kidoń. Jak dodaje, najczęstszą praktyką jest wyposażenie pokoi typowych w kabinę prysznicową, natomiast łazienki w apartamentach – w wannę.
Aby podkreślić prestiż hotelu, architekci wprowadzili wanny do otwartych przestrzeni pokoi hotelowych. Ponadto ostatnio modne stały się pokoje hotelowe ograniczone do jednej otwartej przestrzeni z niewydzieloną łazienką. – Takie pomysły sprawdzą się w hotelach luksusowych, designerskich, które muszą nieustannie zaskakiwać swoich wymagających klientów. W typowych hotelach średniej klasy jest to rozwiązanie śmiałe i budzące zainteresowanie gości. Doświadczenie naszego biura w projektowaniu wnętrz hoteli podpowiada jednak, że jak wszystkie nowatorskie rozwiązania, bezpiecznie jest wprowadzić je tylko do kilku pokoi lub apartamentów, w pozostałych zachowując bezpieczne, standardowe rozwiązania – mówi Jacek Niezgoda.
Spa w łazience?
W 2009 roku firma Koperfam wprowadziła na polski rynek kabinę Tylő, która nawiązuje do stylu spa. Na powierzchni 2,8 mkw. łączy w sobie kombinację tradycyjnej sauny, kojącej sauny parowej oraz relaksującej łaźni parowej z funkcją prysznica. Rozwiązanie to pasuje do każdej standardowej łazienki i firma zamierza wdrażać je także w hotelach. Nowe trendy wykorzystywane są głównie w hotelach pobytowych, gdzie łazienka przestaje być miejscem o funkcjach czysto higienicznych. Jak wymienia Jacek Niezgoda, w takich obiektach coraz częściej stosowane są wanny z hydromasażem, wielofunkcyjne natryski umożliwiające kąpiel parową lub relaksujący masaż.
– Funkcję hydromasażu może posiadać również panel prysznicowy zainstalowany w kabinie. Dodatkowymi elementami poprawiającymi komfort kąpieli są chromo- i koloroterapia, czyli terapia światłem i kolorem. Źródła kolorowego światła mogą być zamontowane w wannie lub w kabinie podświetlając wodę, mogą również być ulokowane na ścianach i sufitach obejmując swoim zasięgiem całe pomieszczenie. Dyskretne lampki emitujące światło w kolorze pobudzającej czerwieni, kojącego błękitu, wzmacniającej intelekt żółci czy relaksującej zieleni stworzą w łazience magiczną aurę i zwiększą relaks kąpieli. Istotną rolę w kształtowaniu pozytywnego nastroju odgrywa aromaterapia pozwalająca osiągnąć określone efekty terapeutyczne dzięki właściwościom naturalnych olejków eterycznych umieszczonych np. w kominkach zapachowych – wymienia nasz rozmówca. Jednak jak podaje, urządzenia przystosowane do standardowych łazienek są przyjemnym urozmaiceniem, pozostają jednak namiastką, która nie zapewni relaksu, jaki dają profesjonalne spa.
Magdalena Kidoń mówi, że wszelkie "udziwnienia" i wzbogacanie hotelowych łazienek nie zawsze jest zasadne. – Wyposażenia typu minispa traktowane są raczej jako luksus podnoszący cenę za dany pokój. Stosując hydromasaż w wannie lub głowice masujące pod prysznicem tylko w kilku pomieszczeniach zasadnym staje się podniesienie ceny za pokój. Trudno jest również np. zastosować hydromasaż we wszystkich jednostkach hotelowych, ponieważ ze względu na cenę – łatwo można wpaść w pułapkę finansową. Wielu inwestorów uważa również, że nie ma sensu stosowania hydromasażu jako typowego wyposażenia, gdyż może się to odbić na jakości danego sprzętu – radzi architekt jmsSTUDIO.
Ekologia na topie
Przy wyposażaniu łazienek hotelowych należy kierować się nie tylko najnowszymi trendami, ale także kwestią praktyczną i szeroką pojętą ekologią. Chodzi głównie o baterie, które m.in. pobierają mniej wody, co czyni jej przyjaznymi dla środowiska oraz dla portfela hotelarza. Ekologia to także prestiż. Jak pokazują najnowsze badania przeprowadzone na zlecenie firmy Starwood, aż 94 proc. gości hoteli tej sieci w Polsce zadeklarowało, że ekologia ma dla nich znaczenie, a 84 proc. przyznało, że w życiu codziennym postępuje w sposób ekologiczny. Pozytywnym aspektem analizy jest fakt, że dla 52 proc. ankietowanych wdrożone przez hotel inicjatywy ekologiczne mogą być czynnikiem decydującym o wyborze obiektu. Jak przyznają przedstawiciele Starwooda, ekologiczne inicjatywy hoteli są wspierane przez gości. I tak, w kwestii łazienkowej, sieć zdecydowała się na oszczędzanie wody poprzez zainstalowanie na bateriach mieszaczy wody z powietrzem oraz modernizację systemu uzdatniania wody. Dzięki tym systemom zużycie wody w pokojach gościnnych zmniejszyło się o 40 proc.
Entuzjastycznie do ekologii podchodzą także firmy wyposażeniowe. Jednym z przykładów mogą być produkty EcoSmart oferowane przez Hansgrohe. – Baterie posiadają specjalne rozwiązanie technologiczne, które ogranicza przepływ wody do 5 l/min, przy zachowaniu pełnego komfortu użytkowania. Zgodnie z normą, bez ograniczeń przepływ wody jest dwa razy większy. W technologię EcoSmart wyposażone zostały również niektóre główki prysznicowe, które mogą zużywać do 6 l/min oraz modne obecnie i coraz chętniej montowane w hotelach duże głowice talerzowe, które zużywają tylko 9,5 l/min – podaje Barbara Pol z Hansgrohe. Jak przyznaje, do łazienek hotelowych polecane są także specjalne termostaty, które sprawiają, że oszczędność zużywanej wody wynosi 30 proc. dzięki temu, że nie trzeba tracić czasu na regulowanie temperatury wypływu wody poprzez mieszanie osobno ciepłej i zimnej.
Na miano ekologicznych zasługują także baterie wyposażone w perlatory, które proponuje m.in. marka Kludi. – Perlator umożliwia regulację kąta strumienia w zakresie 10 st., ale także redukuje wypływ wody o 50 proc. – do ok. 7 l/min. Ponadto w skład jednego z naszych zestawów natryskowych wchodzi rączka natrysku, w której dzięki funkcji eco można ograniczyć strumień o 50 proc. – ze standardowych 18 do 9 l/min. Dodatkowo wybrane modele wyposażone są w ogranicznik zużycia wody do 50 proc. Wiele baterii umywalkowych i bidetowych Kludi ma klasę przepływu Z, co oznacza, że z wylewki wypływa maksymalnie 9 litrów wody na minutę – mówi Anna Szymbert, odpowiedzialna za PR tej marki. Choć wyposażenie łazienki w wersji eko – ze względu na innowacyjną technologię – jest nieco droższe od standardowego, to producenci zapewniają, że różnica zwraca się już po kilku rachunkach za wodę i energię.
Subskrybuj Horecanet.pl w Google News