[SPECJALNIE DLA NAS – RAPORT 2024] Rok 2024 przynosi stabilizację wskaźników oraz powrót mniej dynamicznych zmian rocznych, które znamy sprzed pandemii. Śledzimy znajome wykresy pokazujące sezonowość obłożenia oraz średnich cen – tłumaczy w specjalnym tekście do Rynek Hotelarski w Polsce – RAPORT 2024 Jakub Klimczak, Regional Manager – Central Europe STR.
Globalny poziom popytu, rozumianego jako liczba sprzedanych pokoi, od miesięcy utrzymuje się na poziomie wyższym niż w roku 2019. Pomimo tego, obłożenie hoteli jest nadal kilka procent niższe niż przed pandemią. Jest to rezultatem nowej podaży, czyli hoteli które weszły na rynek w przeciągu ostatnich pięciu lat.
Średni poziom obłożenia hoteli w Polsce wyniósł w pierwszej połowie roku nieco ponad 65 proc. Ten wynik jest nieznacznie wyższy od rezultatu osiągniętego w zeszłym roku. Średnia cena utrzymała się na poziomie z zeszłego roku, choć przy uważnej analizie widać różnice pomiędzy poszczególnymi rynkami.
Pierwsze miesiące tego roku przyniosły niewielkie spadki wskaźnika RevPAR. W zależności od miesiąca na spadek tego wskaźnika wpłynął niższy poziom obłożenia (styczeń) lub cena (luty). Pierwszy kwartał nie przyniósł ani wielkich wzrostów, ani spadków. Drugi kwartał wyglądałby podobnie, gdyby nie bardzo dobre rezultaty w maju. Wskaźnik RevPAR wzrósł w tym miesiącu o 9 proc. Najwyższy wzrost w maju odnotowały hotele w Krakowie (+24.6 proc.) i Trójmieście (+17.8 proc.). Długi weekend majowy oraz kongresy i wydarzenia kulturalne przyniosły popyt wyższe średnie ceny.
Obłożenie i ceny
Wykres nr 4 przedstawia poziom obłożenia w Polsce. W pierwszym kwartale obłożenie było porównywalne do tego w roku poprzednim. W drugim kwartale poziom obłożenia był nieco wyższy niż przed rokiem, ale nadal niższy niż przed pandemia.
Średnia cena za pokój (ADR) ustabilizowała się na poziomie z zeszłego roku. Wykres nr 5 przedstawia porównanie średnich cen w odniesieniu do zeszłego roku oraz roku 2019. Cena za pokój w pierwszej połowie tego roku jest o 28 proc. wyższa niż w analogicznym okresie w roku 2019.
Analiza wskaźników obłożenia i średniej ceny (ADR) pierwszego półrocza w ujęciu dni tygodnia pokazuje wyższy wzrost w środy, czwartki i piątki. Najbardziej, bo prawie o 4 proc. wzrosło obłożenie hoteli w czwartki. Na wzrost obłożenia w te dni miały wpływ pobyty gości biznesowych, powrót grup i konferencji, ale również pobyty wypoczynkowe.
Za wzrostem popytu oraz obłożenia w czwartki i piątki poszedł wzrost średnich cen. ADR w te dwa dni był ok. 2 proc. wyższy niż przed rokiem. Średnia cena…Cały tekst wraz z wykresami publikujemy w Rynek Hotelarski w Polsce – RAPORT 2024. Kliknij, aby zapoznać się z pełną treścią…
© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.