[TYLKO U NAS] W rozmowie z nami Marta Zapłatyńska, zastępca dyrektora ibis Styles Szczecin Stare Miasto oraz Monika Kamińska, zastępca kierownik gastronomii opowiedziały m.in. o kulturze organizacji oraz o tym jakie czynniki są najistotniejsze w kontekście pracy w danym hotelu.
Dlaczego ibis Styles Szczecin Stare Miasto?
Co zadecydowało o podjęciu przez Panie decyzji o rozpoczęciu pracy w ibis Styles Szczecin Stare Miasto?
Marta Zapłatyńska: Na pewno chęć dalszego rozwoju w firmie oraz nowe wyzwania, które ten projekt za sobą niósł. Innowacyjność projektu, niespotykany design oraz dbałość o szczegóły spowodowały, że bez wahania podjęłam decyzję o kontynuowaniu swojej przygody z hotelarstwem właśnie w tym magicznym miejscu. Bardzo zainteresował mnie sam projekt z tematem przewodnim, jakim jest cyrk i sztuka magii cyrkowej oraz możliwość uczestniczenia w procesie otwarcia obiektu od samego początku.
Kolejnym bardzo ważnym czynnikiem był zespół: ciekawy i zróżnicowany, pełen energii i optymizmu. Ludzie w różnym wieku, o różnych poglądach z wieloma doświadczeniami – każdy ze swoją historią. I to właśnie ci ludzie tworzą tak wspaniały i otwarty zespół hotelu ibis Styles Szczecin Stare Miasto.
Ktoś mnie kiedyś zapytał, czym dla mnie jest sukces zawodowy. Odpowiedziałam bez wahania – są to ludzie, z którymi dane mi jest pracować. No i oczywiście jest to coś, co lubię robić i w czym czuję się spełniona. To moja pasja.
Monika Kamińska: W moim przypadku był to trochę przypadek, trochę zrządzenie losu. Z innej strony nieoczekiwany zwrot akcji i niezwykle ciekawa propozycja współpracy.
Z gastronomią związana jestem od lat, zaś z hotelową zaledwie od kilku miesięcy, ale od pierwszego dnia czuję, że to był „strzał w dziesiątkę”. Dla mnie praca w nowym miejscu, nawet z bagażem doświadczeń, jest niezwykle ciekawa. Uwielbiam poznawać, uczyć się, odkrywać i doświadczać. Nuda i monotonia nie są dla mnie. Za to właśnie lubię pracę w hotelarstwie – tu każdy dzień jest inny, każdy to osobna historia do przeżycia.
A gdy te wszystkie doznania zamkniemy w „ramach” hotelowych to wszystko staje się fascynujące i z pewnością nie ma miejsca na nudę. Kto by nie chciał tak pracować?
Taka jest właśnie praca w naszym hotelu. Jesteśmy bardzo różnorodnym zespołem, nie tylko kulturowo, ale również ze względu na wiek czy doświadczenie zawodowe. W naszym zespole są osoby, dla których jest to pierwsza praca, a także te, które mają certyfikat mistrzostwa w danym zawodzie. Uczymy się od siebie nawzajem, szanujemy i wspieramy.
Co ważne w hotelu?
Jakie czynniki są dla Pań najistotniejsze w kontekście pracy w danym hotelu?
MZ: Przede wszystkim atmosfera. Jak miło przychodzi się do pracy, jak widzi się pozytywne nastawienie współpracowników i ich chęć do działania. Jest to coś, co mnie napędza. Kolejnymi ważnymi dla mnie czynnikami są: równowaga pomiędzy życiem osobistym a zawodowym, możliwości rozwoju i awansu, satysfakcja z wykonywanej pracy, możliwość wykazania się kreatywnością oraz uznanie i szacunek.
MK: Przede wszystkim dobra atmosfera, a co za tym idzie pozytywne nastawienie do pracy. O ile wspanialej pracuje nam się w miejscu, które lubimy. Goście zapewne także czują się miło w hotelu, w którym są witani z uśmiechem. Nie samą satysfakcją jednak człowiek żyje, tak więc stabilność zatrudnienia oraz możliwości rozwoju zdają się kluczowe przy wyborze miejsca pracy…Pełną treść publikujemy w najnowszym wydaniu Świata Hoteli. Kliknij, aby dokończyć lekturę.
© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału zabronione.