Prezes zarządu Nosalowy Dwór był gościem w programie Newsroom WP, w którym skomentował m.in weekendowe zachowanie turystów na Krupówkach.
W dzisiejszych czasach każdy hotelarz boi się zakazu działalności. Liczymy na racjonalność decydentów. Przede wszystkim punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia i sposobu pokazania pewnych informacji. My w ten weekend widzieliśmy Krupówki, które miały namiastkę tego rodzaju ruchu, który widuje się normalnie w lutym, w weekend walentynek, w weekend skoków. Natomiast do mediów trafiły obrazki, które pokazywały jedno zgromadzenie. Według mojej wiedzy ono trwało nie kilka godzin, ale kilkanaście minut, zanim zainterweniowała policja. Pokazywało także ludzi, którzy nie są gośćmi cztero-, pięciogwiazdkowych hoteli. Jeżeli tworzy się nielegalne zgromadzenie, możemy polegać na interwencji organów państwowych, które będę na nie reagować. Są to sytuacje bardzo podobne do tych, które mają miejsce co roku, przy różnego rodzaju imprezach sportowych, kiedy pojawia się alkohol, a ludzie zachowują się nieodpowiedzialnie i wdają się w sytuacje szkodliwe społecznie, niezależnie od tego czy jest COVID czy nie. My możemy spełniać obowiązujące normy, przepisy i liczyć, że hotelom pozwoli się działać. Zbyt wiele miejsc pracy na nas polega – powiedział w programie Newsroom WP Wiktor Wróbel, prezes zarządu Nosalowy Dwór Sp. z o.o.
ŚWIAT HOTELI listopad-grudzień 2020
>> kliknij, aby się zapoznać się z pełną treścią publikacji <<
© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.