Komentuje: Kami Markiewicz, master bartender The Roof
Gentle Andrus, Bambino Di Praga czy może Warsaparilla? Nazwy koktajli rozszyfrowywał Kamil Markiewicz, master bartender The Roof.
Myśleliśmy o stworzeniu czegoś, co będzie nawiązywało do miejsca, w którym jesteśmy. Warszawa, Centrum, Stara Wola. Chcieliśmy, by to niezwykłe miasto, którego cudowną panoramę możemy podziwiać w The Roof, było obecne w naszym koktajlowym menu. Stąd pomysł na Warsaparillę. Nazwa powstała ze zmieszania słów: Warszawa i sarsaparilla – egzotyczna roślina z Ameryki Środkowej o niepowtarzalnych właściwościach zdrowotnych! Suszone liście kolcorośli (polska nazwa) wspomagają miedzy innymi odporność oraz potencję. W naszej wersji koktajlu pojawiają się w towarzystwie domowego malinowego shruba, toniku i ginu. I koniecznie z towarzyszeniem malin i bazylii. W gwarze warszawskiej andrusem nazywano cwanego chłopaka z Powiśla. Gentle Andrus to w naszej wersji The Roof, urwis, ale… delikatny. Irish whiskey, sherry, nalewka wiśniowa, napój owsiany, i wszystko przykryte bitą śmietaną. Bambino di Praga to rum z dodatkiem domowego syropu śliwkowo-piernikowego, wody różanej z pianką cytrusową. I… mamy jeszcze kilka niespodzianek w przygotowaniu!
Już niedługo, te i inne niezwykłe koktajle, będą serwowane w podniebnym The Roof w hotelu Crowne Plaza® Warsaw – The HUB w Warszawie; otwarcie planowane na połowę listopada br.
© BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Dalsze rozpowszechnianie powyższego materiału jest zabronione.
Subskrybuj Horecanet.pl w Google News